Pokazywanie postów oznaczonych etykietą recenzja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą recenzja. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 25 marca 2019

Cheek Parade, czyli skarby Benefitu!


Markę Benefit nie trzeba nikomu przedstawiać. Na rynku jest wiele lat i co chwila zaskakuje nas swoimi nowościami. Pewnie niejedna z Was ma w swojej kosmetyczce ich produkty lub chciałoby je mieć. Ja też je chciałam😉. Dlatego, gdy zobaczyłam, że Benefit wypuszcza dużą paletę ze swoimi hitami to musiałam ją zdobyć.  
Jak wiadomo kosmetyki Benefit nie należą do najtańszych. Zakup każdego bestselleru z osobna to byłoby zabójstwo dla mojego portfela, poza tym nie chciałam wydawać AŻ tyle na kosmetyki. Trzeba być rozsądnym😆. 
Jednak nadarzyła się okazja i stałam się posiadaczką palety Cheek Parade, która w środku skrywa same skarby Benefitu. W dzisiejszym poście dowiecie się czy było warto ją kupić. 

    

poniedziałek, 18 marca 2019

Caolion, Where is Pore?, Premium Hot & Cool, Pore Pack Duo


Maseczki to moja ulubiona część pielęgnacji. Dodatkowy kop dla mojej skóry. Dlatego mam ich w dużych ilościach i na każdą okazję😏. Jednak muszę przyznać, że zdecydowanie większość opiera się na właściwościach oczyszczających. Duet maseczek marki Caolion, Where is Pore?, Premium Hot & Cool z innowacyjnym dwuetapowym systemem bardzo mnie zaciekawił.
Jeśli jesteście równie ciekawi, jak on zadziałał to zapraszam na dzisiejszy post.


poniedziałek, 11 marca 2019

Garnier, Czysta Skóra Intensive, Żel myjący + Peeling + Maseczka 3w1 z aktywnym węglem


Garnier Czysta Skóra Intensive 3w1 używam regularnie od dobrych dwóch lat (z małymi przerwami jak jestem w Polsce). Cieszę się, że od jakiegoś czasu wielozadaniowa seria z aktywnym węglem jest dostępna także w polskich drogeriach. 
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić moje spostrzeżenia na temat tego produktu.

  

poniedziałek, 7 stycznia 2019

Ulubieńcy 2018 roku!


Początek roku to czas, aby podsumować ostatnie minione 12 miesięcy. W tym przypadku - kosmetycznie 😉. Nigdy nie robiłam takich postów, chociaż sama lubię oglądać ulubieńców innych bloggerów, więc postanowiłam spróbować i pokazać Wam, co u mnie się sprawdziło.
Dlatego dzisiaj zapraszam Was na post o moich ulubieńcach 2018 roku.


Nie owijając w bawełnę, bo i tak pewnie ten post będzie dość długi, przejdę od razu do konkretów. Zaczynając od pielęgnacji..... 

piątek, 21 grudnia 2018

Mincer Pharma, BotoLiftX, Odżywczy krem-maska na noc


Coraz bliżej mi do trzydziestki niż do dwudziestki, więc postanowiłam wprowadzić do mojej codziennej pielęgnacji cięższą artylerie😉. Postawiłam na markę Mincer Pharma i jej produkty z serii BotoLiftX
Odżywczy krem-maska na noc już prawie mi się kończy, więc najwyższy czas, aby podzielić się z Wami moją opinią o nim.
Świetny produkt za niewielką cenę?? Cóż... Zapraszam do lektury poniższej recenzji.


poniedziałek, 10 grudnia 2018

Mincer Pharma, BotoLiftX, Nawilżająco-ujędrniający krem na dzień


Za chwilę stuknie mi 30., więc postanowiłam jeszcze bardziej zadbać o wygląd mojej skóry i wprowadzić do codziennej pielęgnacji produkty do walki z upływem czasu😉. Słoiczek już prawie został zdenkowany, więc pora wypowiedzieć się co nieco na temat tego produktu.
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją kremu nawilżająco-ujędrniającego na dzień z serii BotoLiftX od marki Mincer Pharma.
Świetny produkt za niewielką cenę, a efekty... cóż, przeczytacie o nich poniżej.
Zapraszam.

 

poniedziałek, 3 grudnia 2018

Carmex - Najlepszy balsam do ust? Nie do końca...


Przebrnęłam przez wiele balsamów do ust. I tych droższych i tych tańszych. Największą porażką okazał się niestety rozsławiony EOS, choć przyznam, że początkowo zapowiadał się dobrze. Jednak dzisiaj nie o EOS-ie, ale o świetnym balsamie, który już każdy chyba zna.
Genialny produkt stworzony przez Alfreda Woelbing'a w USA w 1937 roku, czyli Carmex. Dzisiaj przedstawię Wam moje spostrzeżenia po używaniu wersji klasycznej.

 

poniedziałek, 19 listopada 2018

Rimmel, Tusz do rzęs Extra Super Lash


Pierwsze moje wpisy na blogu były głównie o produktach do pielęgnacji. Jednak najwyższy czas, aby wprowadzić tu trochę makijażu. 
Markę Rimmel, każdy zna i nie trzeba ją nikomu przedstawiać. Chyba podobnie jak ich kultowy tusz do rzęs Extra Super Lash. Zdenkowałam właśnie kolejne opakowanie tej maskary i dzisiaj podzielę się z Wami moją opinią o niej.
Ciekawi?


wtorek, 6 listopada 2018

L'biotica - Złuszczająca maska + Parafinowy zabieg do stóp


Na rynku jest teraz wiele skarpetek złuszczających. Można je dostać stacjonarnie lub zamówić online. Pamiętam jak najpierw pojawiły się te od naszych azjatyckich przyjaciół i powstał wielki szał na złuszczanie stóp. W następstwie czego również inne marki zainteresowały się tematem, między innymi nasza polska - L'biotica. 
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją mojej ulubionej maski złuszczającej do stóp.

 

czwartek, 16 sierpnia 2018

Norel Dr Wilsz - Krem matujący antybakteryjny


Rzadko używam produktów dla skóry trądzikowej, bo takowej nie mam, ale czasami pojawiają mi się niechciane niespodzianki i wtedy takie kosmetyki są jak najbardziej przydatne. 
Niestety jakiś czas temu na czole pojawił mi się ogromny wysyp drobnych, podskórnych krostek. Nie wiem dlaczego się pojawiły. Próbowałam wielu kosmetyków oczyszczających, złuszczających itd, ale nic nie pomagało. W końcu przypomniałam sobie, o próbkach kremu matującego antybakteryjnego firmy Norel. Spróbowałam i to był strzał w dziesiątkę!

 

czwartek, 2 sierpnia 2018

Skarpetki na palce, czyli maska 7th Heaven Strengthen Nails & Cuticle


Właśnie miałam zmywać lakier z paznokci, kiedy przypomniałam sobie, że mam ciekawą maskę na palce. Po uczuleniu na hybrydę mam ekstremalnie suchą i popękaną skórę dookoła paznokci. Postanowiłam sprawdzić czy maska 7th Heaven Strengthen Nails & Cuticle, czyli maska wzmacniająca na paznokcie i skórki poradzi sobie z tym problemem, a przy okazji zobaczę czy może uszkodzić nasz manicure. 😉
Przekonaj się razem ze mną, czy maska 7th Heaven to Hit czy Kit.

 

czwartek, 26 lipca 2018

Hit od Garnier - maska do włosów Goji Hair Food!


Jakiś czas temu otrzymałam do testów nowy produkt marki Garnier z serii Hair Food, a mianowicie maskę nadającą blask do włosów koloryzowanych z jagodami goji
Wstyd się przyznać, ale całkowicie zapomniałam o napisaniu recenzji o niej😟. Dzisiaj nareszcie nadszedł czas, aby przedstawić moją opinię.
Zazwyczaj wszystkie odżywki czy maski działają na moich włosach tak samo. Sprawiają, że stają się lekkie, sypkie i wygładzone. Jeżeli jesteście ciekawi czy i ta maska zadziałała podobnie lub może nawet lepiej to zapraszam do dalszej lektury.